06.12.2022

Komentarz rynkowy - grudzień

Za nami pełen entuzjazmu listopad na amerykańskiej giełdzie (S&P500 +5,4%), co naturalnie miało pozytywny wpływ na GPW, indeks WIG wzrósł bowiem o 11,2%. Niższe od oczekiwań odczyty inflacji w USA (7,7% wobec 8% konsensusu) oraz gołębi protokół FED po posiedzeniu (tzw. minutki FED) doprowadziły do wzrostów cen indeksów i drugiego z rzędu miesiąca „na zielono”. Zgodnie z protokołem z listopadowego posiedzenia, FED spodziewa się przejść na mniejsze podwyżki stóp procentowych "wkrótce". Pojawiały się również sygnały zaniepokojenia wpływem, jaki podwyżki stóp procentowych mogą mieć na stabilność finansową i gospodarkę. Wydaje się więc, że cykl zbliża się ku końcowi, być może szybszemu niż się spodziewamy.

Bank Morgan Stanley w najnowszym opracowaniu prognozuje ostatnią podwyżkę już w styczniu 2023 roku. Historia pokazuje, że pivot FED, a więc przejście z restrykcyjnej polityki (podwyżek) do ekspansywnej (obniżek) to wyjątkowo zła informacja dla posiadaczy akcji. Wyniki analizy sześciu ostatnich pivotów  prezentują się następująco: indeks S&P500 średnio osiągał swoją najniższą wartość dopiero 14 miesięcy po pivocie, tracąc przeciętnie w tym czasie -28,3%. Wspominany wcześniej Morgan Stanley ostrzega, że pivot nie powinien ekscytować inwestujących w akcje, bo w 2023 czeka nas nieunikniony spadek zysków spółek giełdowych (spowodowany między innymi wyższymi stopami procentowymi i silnym dolarem). Warto zauważyć, że do nieśmiałych zmian dochodzi również na rynku pracy. W listopadzie zwolnionych zostało blisko 50 tys. pracowników z sektora technologicznego w USA, a firmy zapowiadają dalsze cięcia zatrudnienia.

Kryptowaluty pozostaną symbolem tej bessy?

Każdy cykl FED kończył się dużym finansowym niepowodzeniem (wykres poniżej). Naturalnie, co będzie symbolem bieżącego, dowiemy się dopiero po jego zakończeniu. Zdaniem ankietowanych zarządzających przez Bank of America najbardziej prawdopodobnym źródłem nowego ryzyka systemowego, czyli prościej mówiąc na bycie „kolejnym Lehmanem”, nie jest już obecnie kryzys zadłużeniowy w UK/Strefie EURO (z 35% wskazań w październiku, pozycja zanotowała w listopadzie spadek do 10%), a sytuacja na rynku nieruchomości w Chinach (obecnie około 17%). Inwestorzy w listopadzie szybko zapomnieli więc o wrześniowym zamieszaniu z Credit Suisse i funduszami emerytalnymi w Wielkiej Brytanii w rolach głównych. W ankietach nie ma też wzmianki o listopadowym wstrząsie na rynku kryptowalut, wydarzenia te miały jednak miejsce tuż po zbieraniu ankiet (4-10 listopada), ale nie spodziewamy się, by nagle ujawniły się jako ryzyko w grudniu.


Wykres 1. Każdy cykl FED kończył się finansowym niepowodzeniem. Źródło: ASR/Refinitiv Datastream

A wstrząs był spory. Trzecia co do wielkości giełda kryptowalut FTX zbankrutowała. 30-letni założyciel giełdy Sam Bankman-Fried był jedną z twarzy branży kryptowalut. Zgromadził fortunę o wartości 26 mld USD. Struktura FTX była niezwykle skomplikowana, składając się z 86 różnych spółek. W momencie składania wniosku o upadłość spółka miała zobowiązania od 10 do 50 mld dolarów. Od tego czasu notowania większości kryptowalut pozostają pod presją. Cena Bitcoina zbliżyła się nawet do progu rentowności dla „górników” (koszt produkcji jednego Bitcoina zrównał się z jego cena rynkową).

Kryptowaluty nie przesiąkły do globalnej gospodarki na tyle mocno, by były istotne systemowo. W odróżnieniu od Lehman Brothers i sektora bankowego, niewypłacalność FTX i krach kryptowalutowy nie mają istotnego wpływu na gospodarkę USA. Nikt też nie będzie zmuszony do ratowania giełdy FTX oraz jej klientów (bailout). Jeżeli symbolem obecnego zacieśniania pozostaną tylko rynek kryptowalut, bańka na spółkach technologicznych (z funduszem ARK na czele), oraz tzw. „meme stocks” (spółki, których popularność rosła za pośrednictwem mediów społecznościowych) to jest to świetna informacja dla inwestorów.

Na co czekamy w najbliższym miesiącu?

  • Rozwój sytuacji w związku z kryzysem energetycznym w Europie,
  • 7 grudnia decyzja RPP (stopy procentowe),
  • 9 grudnia – odczyt inflacji PPI m/m w USA, prognoza 0,2%,
  • 13 grudnia – odczyt inflacji CPI w USA,
  • 14 grudnia – decyzja FED (stopy procentowe).

Marek Olewiecki, Jan Mydłowski